top of page

Asystent AI, który naprawdę wie, co dzieje się w Twojej firmie. Klucz? Wektorowa baza wiedzy.

  • Zdjęcie autora: Katarzyna Ziętek
    Katarzyna Ziętek
  • 28 lip
  • 6 minut(y) czytania
  1. Nie każdy asystent AI działa tak samo

    AI stało się modne, a szum medialny wokół sztucznej inteligencji nie cichnie. Niemal codziennie słyszymy o kolejnych rewolucyjnych zastosowaniach AI w biznesie. W teorii każde z tych rozwiązań ma być przełomem, budować przewagę konkurencyjną i zostawiać rywali daleko w tyle. Ale czy w praktyce AI rzeczywiście wspiera pracę zespołów i przynosi mierzalne korzyści?


    Coraz częściej odpowiedzią na to pytanie staje się asystent AI – rozwiązanie oparte na sztucznej inteligencji, które wspomaga pracowników w codziennych zadaniach. Bo kto z nas nie chciałby mieć osobistego asystenta dostępnego 24/7, oferującego szybki dostęp do wiedzy, wspierającego podejmowanie decyzji i analizującego dane pod kątem ryzyk i korzyści? Brzmi jak idealne wsparcie. Problem w tym, że nie każdy asystent AI oferuje taki sam poziom możliwości.


    Większość dostępnych narzędzi to tzw. czaty generatywne z dostępem do dużego modelu językowego (Large Language Model, LLM). Potrafią one zrozumieć kontekst wypowiedzi i samodzielnie formułować odpowiedzi, ale to co je od siebie odróżnia, to źródło wiedzy, z której korzystają. Standardowe LLM-y bazują na ogólnej wiedzy - takiej, która sprawdza się w wielu scenariuszach, ale nie zna specyfiki konkretnej firmy ani jej procedur, danych czy dokumentów.


    Przyjrzyjmy się Microsoft Copilot for Microsoft 365 – to świetne narzędzie, które potrafi podsumować spotkania czy napisać e-mail w Twoim stylu. Ale jeśli zapytasz je o specyficzne procedury Twojej firmy, jego skuteczność zależy od tego, jak dobrze poradzi sobie z wyszukaniem informacji w dostępnych plikach. Dlaczego? Bo domyślnie korzysta z tradycyjnego wyszukiwania pełnotekstowego, które nie rozumie znaczenia pytań ani treści równie dobrze jak asystent AI z dostępem do bazy wektorowej.


    Rozwiązaniem powyższego problemu jest baza wektorowa – technologia, która uzupełnia brakujący element układanki. Pozwala na semantyczne wyszukiwanie informacji, czyli rozumienie znaczenia, a nie tylko słów kluczowych. Dzięki niej asystent AI zyskuje dostęp do kontekstu organizacyjnego i zaczyna działać jak realne wsparcie wewnętrzne, a nie tylko mądre narzędzie ogólnego przeznaczenia.


  2. Czym właściwie jest baza wektorowa?

    W większości organizacji wiedza firmowa ukryta jest w dokumentach rozsianych po SharePoint, e-mailach, prezentacjach czy procedurach. Często to zdublowane, nieuporządkowane materiały z kilkoma wersjami tego samego pliku. W praktyce, dotarcie do właściwej informacji jest jak szukanie igły w stogu siana, a zrozumienie kontekstu – jeszcze trudniejsze. Nawet jeśli uporządkujemy bazę i przeprowadzimy audyt danych (a zawsze rekomendujemy przeprowadzić go przed wdrożeniem narzędzia) standardowy asystent, nawet tak zaawansowany jak Copilot, może mieć problemy z przygotowaniem poprawnej odpowiedzi. Rozwiązania tej klasy działają jak ulepszona wyszukiwarka – przeszukując dane koncentruje się na dopasowaniu słów kluczowych. Jeśli znajdzie dokładne frazy – świetnie. Jeśli nie – odpowie bazując na swojej ogólnej wiedzy, co może prowadzić do nieścisłości lub całkowicie błędnych odpowiedzi w kontekście Twojej firmy.


    Baza wektorowa zmienia zasady gry. To zaawansowany zbiór danych, w którym informacje są przechowywane jako wektory – matematyczne reprezentacje znaczenia tekstu zrozumiałe dla AI. Dzięki temu wiedza firmowa zostaje udostępniona AI w sposób umożliwiający prawdziwe zrozumienie semantyki, a nie tylko dopasowanie słów kluczowych.


    To jak różnica między wyszukiwaniem słów w słowniku (wyszukiwanie tradycyjne) a rozumieniem całych koncepcji i ich powiązań (wyszukiwanie semantyczne oparte na wektorach).


  3. Jak to działa – różnice w odpowiedzi czatu generatywnego i asystenta AI

    Na potrzeby tej analizy, załóżmy, że zarówno czat generatywny, jak i asystent AI mają dostęp do firmowej bazy wiedzy – w tym dokumentu „Polityka zarządzania incydentami IT”.


    polityka zarządzania incydentami
    Rys. 1. Dokument „Polityka zarządzania incydentami IT”

    Analizowany przypadek: Pracownik ma problem ze swoim służbowym komputerem i chce dowiedzieć się, jak prawidłowo zgłosić awarię. Nie zna jednak oficjalnej procedury ani systemu. Zadaje więc pytanie:

    „Gdzie zgłosić, że komputer mi się zepsuł?”


    Podejście czatu generatywnego:  

    • próbuje zrozumieć sens pytania, 

    • porównuje słowa z pytania z tekstem w dokumentach dostępnych w bazie wiedzy,  

    • jeśli znajdzie pasujące frazy, na ich podstawie stworzy odpowiedź, 

    • jeśli nie znajdzie – udzieli odpowiedzi w oparciu o wytrenowaną wiedzę ogólną, a nie firmową dokumentację.


    Efekt: Czat generatywny może udzielić odpowiedzi w stylu:

    „Jeśli masz problem z komputerem, skontaktuj się z działem IT lub poszukaj pomocy na stronie producenta sprzętu”.


    Taka odpowiedź może być poprawna ogólnie, ale nie ma związku z wewnętrznymi procedurami – i może wprowadzić pracownika w błąd.


    Podejście asystenta AI (z bazą wektorową): 

    • asystent AI zamienia przesłane pytanie na wektory – matematyczne reprezentacje znaczenia, 

    • porównuje je z wektorami dokumentów przekształconych wcześniej z firmowej bazy wiedzy, 

    • wyszukuje dokumenty najbardziej podobne znaczeniowo do zapytania, 

    • udziela odpowiedzi bazującej na firmowym kontekście, nawet jeśli pytanie nie zawiera tych samych słów co dokument. 


    asystent AI z dostępem do bazy wektorowej
    Rys. 2. Zastosowanie asystenta AI z dostępem do bazy wektorowej.

    Efekt: Asystent AI odpowiada:

    „Zgłoszenia awarii sprzętu komputerowego należy przesłać przez system ServiceDesk, wybierając kategorię „Sprzęt IT”. Zgłoszenia e-mailowe nie są przetwarzane zgodnie z polityką SLA.”


    Taka odpowiedź jest nie tylko zgodna z procedurą, ale też używa słów zrozumiałych dla pracownika, który nie zna formalnej terminologii.


  4. Co to daje w praktyce – zastosowania biznesowe

    Wdrożenie asystenta AI z dostępem do bazy wektorowej to jak zatrudnienie każdemu pracownikowi w firmie jego personalnego asystenta dostępnego w każdym momencie i to za ułamek kosztów w porównaniu do zatrudnienia człowieka. Co więcej, nie ma znaczenia w jakim dziale zatrudnieni są pracownicy – każdy z nich posiłkuje się firmową bazą wiedzy, w której szuka odpowiedzi nie tylko na obowiązujące procedury, ale i przeprowadza analizy, tworzy nową dokumentację projektową. Te zadania kosztują czas, który pracownik może poświęcić na specjalistyczne zagadnienia, a wykonanie tych zlecić asystentowi AI. 

     

    Dlatego pierwszym i dość naturalnym obszarem zastosowania asystenta AI jest wsparcie pracowników firmy poszukujących odpowiedzi na firmowe pytania i zespołów back office, w tym HR – często przeciążonych udzielaniem odpowiedzi na powtarzające się pytania ogólnofirmowe. Asystent AI pozwala pracownikom back office zwiększyć dostępność czasową na bieżącą pracę, a także zapewnia dla wszystkich pracowników:  

    • natychmiastowy dostęp do konkretnych informacji zawartych w politykach, procedurach i dokumentach kadrowych,  

    • natychmiastowe wsparcie nowych pracowników dostarczając im trafne, kontekstowe odpowiedzi na często powtarzające się pytania 

    bez konieczności angażowania i oczekiwania na odpowiedź członka zespołu HR, czy administracji. 

     

    Warto również przyjrzeć się bliżej obszarom takim jak Zakupy i compilance oraz Obsługa klienta. W każdym z nich zastosowanie asystenta AI z dostępem do bazy wektorowej usprawni i ustandaryzuje komunikację wewnętrzną - z pracownikami i zewnętrzną - z kontrahentami. Bezpośredni dostęp do polityk zakupowych, sankcji, umów, czy instrukcji wewnętrznych i zwrot konkretnych odpowiedzi od asystenta AI bez konieczności samodzielnego przeszukiwania stosu dokumentacji, to:  

    • standaryzacja odpowiedzi,  

    • dostęp do aktualnych informacji,  

    • skrócenie czasu obsługi poszczególnych etapów w procesach zakupowych i obsługi klienta,  

    • przyspieszenie realizacji i uniknięcie często kosztownych błędów.  


  5. Dlaczego to przewaga nad innymi rozwiązaniami AI

    Zmiana zwykłego czatu generatywnego na asystenta AI to coś więcej niż tylko zmiana narzędzia – to przejście od rozmowy z ogólnym modelem, który często zgaduje, do rozwiązania, które daje precyzyjne i wiarygodne odpowiedzi, dopasowane do realiów Twojej firmy i poparte konkretnym źródłem.  


    Asystent AI nie wymyśla – korzysta z wiedzy firmowej, do której ma dostęp. Poradzi sobie nawet wtedy, gdy Twoje pytanie jest nieprecyzyjne lub brakuje w nim słów kluczowych. A jeśli nie zna odpowiedzi, powie Ci to wprost – i dopiero wtedy skorzysta z ogólnej wiedzy modelu, zamiast zgadywać.  


    Dzięki temu masz pewność, że informacje, które otrzymujesz, są rzetelne i bezpieczne do użycia. Tego nie da się osiągnąć w klasycznym czacie generatywnym.  


  6. Bezpieczeństwo, zgodność i zarządzanie dostępem

    O naturalnych obawach związanych z bezpieczeństwem wspomnieliśmy już na początku artykułu. Przyjrzyjmy się więc im bliżej. Praca z ogólnodostępnymi czatami generatywnymi takimi jak OpenAI, czy Gemini stwarza największe zagrożenie dla firmy. Pracownicy prowadząc rozmowę z czatem mogą nieintencjonalnie przekazać poufne informacje, które staną się ogólnodostępne i dalej będą przetwarzane przez algorytmy AI, a firma narażona na kary, utratę reputacji i zaufania swoich partnerów biznesowych.  

     

    Zastosowanie bazy wektorowej to komfort i gwarancja bezpieczeństwa danych, które znajdują się w osobnym, zamkniętym środowisku z zachowaniem wszystkich procedur polityki IT. Tym samym ryzyko wycieku danych do zewnętrznych modeli zostaje zniwelowane. Własne, zamknięte środowisko to również większa kontrola nad dostępem do danych – możemy tworzyć struktury i nadawać hierarchię dostępów pracownikom do konkretnych źródeł i dokumentów. Dzięki temu nadal mamy pewność, że nawet po odpytaniu asystenta AI przez pracownika o informacje, do których nie powinien mieć dostępu, asystent nie udostępni mu tej wiedzy. Z powodzeniem możemy przeprowadzić integrację z Active Directory, SSO, czy logiką ról w firmie.  


  7. Podsumowanie – baza wektorowa to nie technologia. To przewaga operacyjna

    Organizacje nie potrzebują kolejnego "fajnego czatu z AI" czy marketingowej sztuczki, która ma sprawiać wrażenie technologicznego zaawansowania. Potrzebują skutecznego narzędzia do odzyskania kontroli nad wiedzą, która już istnieje w firmie. 


    Baza wektorowa nie jest tylko kolejną nowinką technologiczną – to fundamentalne rozwiązanie, które przekształca sposób, w jaki wiedza firmowa jest organizowana i wykorzystywana. To element infrastruktury informacyjnej, który przynosi wymierne korzyści: skrócenie czasu dostępu do informacji, zmniejszenie liczby błędów, odciążenie zespołów wsparcia i przyspieszenie decyzji biznesowych. 


    W świecie, gdzie informacja to waluta, baza wektorowa jest bankiem, który umożliwia skuteczne zarządzanie tą walutą i jej efektywne wykorzystanie przez sztuczną inteligencję. 


 
 
bottom of page